poniedziałek, 23 listopada 2009

Szczęśliwa











Jestem szczęśliwa.

Podobno szczęście to stan Duszy...

Moja Dusza ma się dobrze, ma kogo kochać i jest kochana, ma się gdzie podziać, ma strawę tę duchową i tę troszkę mniej ;) 

Moja Dusza nie posiada pieniędzy, nie jeżdzi limuzyną i nie nosi norek.

Ona bogaci się pięknymi widokami, dotykiem ciepłych dłoni, dobrym słowem...

Miłością.